Szczere wyznanie króla Karola III. „To doprowadza mnie do łez”
W Pałacu Buckingham raz na tydzień ma miejsce audiencja premiera u Karola III. 75-letni monarcha w tym celu odwiedził 20 lutego Pałac Buckingham. Na co dzień przebywa jednak w rezydencji w Sandringham (hrabstwo Norfolk) – odkąd rozpoznano u niego raka. Była to więc pierwsza rozmowa monarchy i premiera od 5 lutego.
Podczas spotkania królowi dopisywał humor
Jak podaje telewizja Sky News, Karol III w ostatnim czasie wielokrotnie „doprowadzany jest do łez” przez obywateli, którzy – odkąd do mediów wyciekła informacja o jego chorobie – adresują do niego „kartki” i „wiadomości” z życzeniami – powiedział podczas spotkania z Sunakiem.
Początek spotkania premiera i Karola III był bardzo życzliwy. – Bardzo miło cię widzieć – zaczął premier. Król żartował, że od momentu, gdy wykryto u niego raka, „więcej uwagi poświęcono wspaniałym organizacjom charytatywnym, których jest patronem”. Sunak odparł, że organizacje te „wykonują wiele świetnej pracy”.
Król Karol III przeszedł już pierwszą formę leczenia, a 18 lutego, jak przypomina portal brytyjskiej telewizji, widziano go, jak uśmiechał się i machał do gapiów.
O chorobie króla poinformowano na początku lutego
5 lutego Pałac Buckingham poinformował, że w trakcie ostatniej hospitalizacji króla Karola III, kiedy to monarcha poddał się leczeniu powiększonej prostaty, pojawiła się inna, „niepokojąca kwestia”. Wykonane badania pozwoliły na zdiagnozowanie u monarchy nowotworu.
„Król jest wdzięczny swojemu zespołowi medycznemu za szybką interwencję, która była możliwa dzięki niedawnej procedurze szpitalnej. Pozostaje całkowicie pozytywnie nastawiony do swojego leczenia i ma nadzieję na jak najszybszy powrót do pełnienia obowiązków publicznych” – informowano. Od tamtej pory do króla Karola III z całego świata płyną życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.